Wędrówkę rozpoczęliśmy w osadzie Świt. Niebieskim Szlakiem Brdy ruszyliśmy do Rudzkiego Mostu. Po przejściu kilkuset metrów, zdecydowaliśmy się na wariant ekstremalny i zeszliśmy ze szlaku. Wędrowaliśmy skarpą nad Brdą. Krętą ścieżką wspinalismy się pod górę, albo schodziliśmy w dół. Niekiedy brodziliśmy przez błotniste rozlewiska strumyków, zasilających rzekę. Po drodze ujrzeliśmy kilka pomnikowych drzew. W Rudzkim Moście przeszliśmy na drugą stronę Brdy. Żółtym szlakiem doszliśmy do peryferyjnej dzielnicy Tucholi. Oprócz pomnika pomordowanych przez hitlerowców Polaków, napotkaliśmy zbiorowe mogiły jeńców radzieckich, którzy zostali internowani w 1920 roku. W Piszczku nie odnaleźliśmy ruin młyna. Po dawnej świetności tego miejsca, pozostały jedynie stawy retencyjne.
Uroku temu miejscu, dodaje wodospadzik rzeki Kicz. Do Świtu wracaliśmy brzegiem Brdy. Upał doskwierał do tego stopnia, że postanowiliśmy ponownie zejść ze szlaku, aby wędrować w cieniu drzew nad rzeką.
Krzysztof Skorupka
Migawki z rajdu
Zdjęcia Patryka
Zdjęcia Łukasza
Ludzie ludziom...
Autorzy zdjęć:
Aby powiększyć zdjęcie kliknij na nim
Było tu:499 osób
Klub Turystów Pieszych "Horyzont" Solec Kujawski
admin: Tomasz Zubrycki email: solec.pttk@gmail.com
