Cały dzień padało. Dopiero po południu deszcz ustał, ale było bardzo wilgotno i siąpiła mżawka. Zanosiło się na to, że rajd nie dojdzie do skutku, bo co jakiś czas ktoś przysyłał sms-a z informacją o swojej nieobecności. Nie wszyscy wystraszyli się niepogody. Piątka wytrawnych turystów uczestniczyła w wieczornym rajdzie.
Pomimo lekkiej mgły i mżawki, w lesie było na tyle widno, że latarki używaliśmy jedynie do spoglądania na mapę, którą musielismy się posiłkować, bowiem część trasy była nieznana nawet dla prowadzącego. Atrakcją rajdu było ognisko, które przygotowali specjalnie dla nas Gabriela i Tomasz Marcinek.
W miłej atmosferze, przy cieple ogniska, rozmawialiśmy o tajemnicach Puszczy Bydgoskiej, która dla wielu jest tylko zwykłym lasem. Leśnicy i turyści mają na ten temat inne zdanie... Do Solca wróciliśmy czarnym szlakiem. W Otorowie zatrzymaliśmy się na herbatę u państwa Dominiak, którzy zaoferowali nam transport do Solca, jednak ambicje piechurów wzięły górą i poszliśmy pieszo. Około 22:30 skończyliśmy wędrówkę w Solcu Kujawskim.
Krzysztof Skorupka
Migawki z wycieczki
Autorzy zdjęć: echo $autorzy_zdjec ?>
Było tu:484 osób
Klub Turystów Pieszych "Horyzont" Solec Kujawski
admin: Tomasz Zubrycki email: solec.pttk@gmail.com