Wędrówkę rozpoczęliśmy na stacji PKP w Łęgnowie. Ruszyliśmy do miejsca, gdzie ma swój początek szlak Puszczański. Tym razem grupę poprowadził Marcin. Pogoda była typowo jesienna. Mgła oraz wilgoć potęgowały zimno... Wkrótce dotarliśmy do terenów leśnych. Początkowo wędrowaliśmy wzdłuż Zakładów Chemicznych. Następnie dotarliśmy w okolice Leśnictwa Żółwin, gdzie zrobiliśmy pierwszą przerwę.
Po przekroczeniu drogi krajowej NR 10, weszliśmy w leśną drogę, której otoczenie przypominało scenerię horroru. Fantastycznie powyginane, stare drzewa oraz gęste zarośla, przyprawiały co niektórych o gęsią skórkę...
Kiedy dotarliśmy do dawnej wsi Wypaleniska, ogarnęło nas przygnębienie. Resztki zabudowań i wszechobecne śmieci, nie przypominały tętniącej życiem wsi. Kolejną miejscowością była osada Rudy. Obejrzeliśmy ruiny młyna oraz dworek z 1924 roku. Nieopodal jest pomnik, upamiętniający tragiczny los mieszkańców tej miejscowości.
Do Solca wróciliśmy niebieskim szlakiem rowerowym.
Krzysztof Skorupka
Zdjęcia Łukasza
Zdjęcia Tomka
Autorzy zdjęć:
Aby powiększyć zdjęcie kliknij na nim
Było tu:300 osób
Klub Turystów Pieszych "Horyzont" Solec Kujawski
admin: Tomasz Zubrycki email: solec.pttk@gmail.com
