Niesprzyjająca prognoza pogody, nie mogła pokrzyżować naszej wycieczki nad Zieloną Strugę. Co prawda nad naszymi głowami zbierały się (i to dosłownie) czarne chmury, kolejny raz jednak sprawdziło się przysłowie: z dużej chmury mały deszcz.
Wędrówkę rozpoczęliśmy na dworcu w Cierpicach, skąd przez las doszliśmy do osiedla Kąkol. Niedługo później naszym oczom ukazała się Zielona Struga.
Aż trudno uwierzyć, że w tym roku zobaczyliśmy ją dopiero pierwszy raz Tym razem naszą uwagę zwrócił niski poziom wody w rzece.
Tempo naszej wędrówki było początkowo bardzo spokojne, maszerowaliśmy delektując się otaczającą przyrodą a
I co najlepsze na całej trasie ani razu nie złapał nas deszcz.
Dłuższy postój urządziliśmy niedaleko leśnictwa Zielona. I tutaj niespodzianka!
Podczas naszego odpoczynku odwiedził nas kolega Mariusz, który przemierzał rowerem Puszczę Bydgoską.
Mariusz odwiedził nas jeszcze później na szlaku gdzieś między Jarkami a Grodzyną, natomiast całkowity bilans jego rowerowej trasy zamknął się w 90 kilometrach!
Po dłuższym postoju ruszyliśmy w kierunku leśnictwa Jarki. W Jarkach skręciliśmy na północ i dalej korzystaliśmy już wyłącznie z czarnego szlaku rowerowego.
W okolicach dawnej leśniczówki Lesisko skorzystaliśmy z ładnego i zadbanego miejsca na postój dla turystów.
Ostatnie kilka kilometrów musieliśmy pokonać w nieco szybszym tempie.
Czynnikiem determinującym był tutaj pociąg do Solca na który chcieliśmy zdążyć.
Nasze zadanie wykonaliśmy z nawiązką, i jeszcze przez kwadrans mogliśmy odpocząć na stacji PKP w Przyłubiu.
Łukasz Wojtecki
Migawki z rajdu
Zdjęcia Łukasza
Autorzy zdjęć: echo $autorzy_zdjec ?>
Było tu:410 osób
Klub Turystów Pieszych "Horyzont" Solec Kujawski
admin: Tomasz Zubrycki email: solec.pttk@gmail.com