Tegoroczny, jubileuszowy, czterdziesty Marsz Długodystansowy Żółtym Szlakiem Trójmiejskim z KTP Bąbelki- Wyrypa, zgromadził 14. uczestników startujących z Gdyni. Punktualnie o 7:20 piechurzy wyruszyli w trasę. Prowadzący robił krótkie przerwy, aby grupa poruszała się zwartym szykiem. Aby zdopingować uczestników, prowadzący w miejscach najbardziej stromych podejść stosował technikę podbiegania. Pierwszy dłuższy około 20 minutowy postój miał miejsce na Górze Donas przy wieży telekomunikacyjnej. Dwudziestokilometrowy odcinek, do Gołębiewa i polany z kamieniem Bąbelków grupa pokonała w czasie 3. godzin i 50. minut. Wielokrotne próby rozpalenia ogniska zakończyły się sukcesem i tradycji pieczenia kiełbasek stało się zadość. Autor niniejszego tekstu uwiecznił swoją skromną postać przy słynnym kamieniu Bąbelków wraz prowadzącym kolegą Remigiuszem oraz weteranem i rekordzistą kolegą Grzegorzem, dla którego była to 27. Wyrypa. Niestety nie nastąpiło tradycyjne spotkanie i turystyczna ogniskowo- kiełbaskowa integracja ponieważ grupa Gdańska miała inne tempo marszu. Po dokonaniu potwierdzeń w książeczkach turystycznych oraz nabyciu okolicznościowych odznak grupa o godzinie 12:30 wyruszyła w dalsza drogę. Na 24. kilometrze, o godzinie 13:00 nastąpiło spotkanie z prowadzącym rozproszoną grupę Gdańską, która maszerowała niespiesznie, zbierając grzyby. Do kapliczki Maryjnej i Kościoła Matki Bożej Brzemiennej grupa dotarła o godzinie 15:15, osiągając 35. kilometr wędrówki, aby po kilkunastominutowym postoju wyruszyć w dalszą drogę. Cała trasa obfitowała w liczne strome podejścia charakterystyczne dla terenu morenowego. Miejscami ścieżka wiodła przez mokrą trawę i grząską nawierzchnię, dlatego ostatnie kilometry były najtrudniejsze, tym bardziej, że piechurów dopadł obfity deszcz połączony z gradem. Po ulewie ukazała się panorama Gdańska z widocznymi resztkami Stoczni Gdańskiej spowitej tęczą. Komentarze dotyczące symboliki tęczy, od Biblijnych po te współczesne, pozwoliły zapomnieć o przemoczonym obuwiu i narastającym zmęczeniu. Cała, czternastoosobowa grupa, około godziny 17:55 dotarła do Gdańska, do początku/końca Żółtego Szlaku Trójmiejskiego, co uwieńczono pamiątkowym zdjęciem.
Krzysztof Kacperek
Zdjęcia Krzysztofa
Autorzy zdjęć: echo $autorzy_zdjec ?>
Było tu:334 osób
Klub Turystów Pieszych "Horyzont" Solec Kujawski
admin: Tomasz Zubrycki email: solec.pttk@gmail.com